Czekały trochę na swoją kolej:)ale już się za nie zabrałam i jestem w połowie drogi:)Po wzmocnionej konstrukcji i oszlifowaniu ich do surowego drewna zyskały dwa kolory,najpierw biały,a następnie położyłam ciepły kolor jasnego ecru. Wkrótce wezme się za przecieranie, bo będą oczywiście z zamysłem mega SHABBY:)zatem nie zabraknie obdrapanej farby! jak przystoi na ten styl!
Już niedługo prezentacja:)))
A zaraz po nich, ten oto dostojny Ludwiczek czeka cierpliwie w kolejce:))
Pozdrawiam - Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz