To kolejna moja metamorfoza krzeseł eklektycznych:)
Ponieważ zostały mi jeszcze dwa z całej reszty - stwierdziłam, ze pójdę tym razem w denim Blue Jeans i prawdziwy shabby look.
Trochę niestaranności, patyny, liczne przetarcia do czerni, grafitu, bieli dały wspaniały efekt mebla wiekowego, nieco obszarpanego:) czyli jak najbardziej shabby!!!
To wszystko zabezpieczyłam warstwami wosku i oczywiście wypolerowałam, także mucha nie siada:))
~~ I oto efekt końcowy ~~
I to właściwie na dziś tyle...zmykam do pracowni, bo mam jeszcze przed piątkowym wylotem do Królestwa Norwegii trochę do zrobienia:) ale obiecuję, że jak już dotrę na miejsce to nie omieszkam przybliżyć moim drogim czytelniczkom temat wystroju wnętrz skandynawskich prosto ze stolicy:)
Pozdrawiam ciepło - Kasia